Kolejne podejście do sesji portretowej postanowiłem zaplanować z większą starannością. Pamiętacie sesję ciążową, która planowana była jako sesja portretowa? Jeśli jeszcze jej nie widzieliście można ją zobaczyć tutaj: Asia i Szymon .
Niewątpliwie była to udana sesja, jednak tym razem zaprosiłem zaprzyjaźnioną kosmetyczkę do swojego domowego studia i sam wybrałem modelki. Udało nam się wykonać portrety w kilku różnych stylizacjach.
Z każdym kolejnym podejściem decydowaliśmy się na mocniejszy makijaż i odważniejsze zdjęcia. Oglądajcie do końca! Na początek Ania w nieco rockowym wydaniu, a wykonaniem jej makijażu zajęła się Liliana.
Szybka zmiana stylizacji i tym razem Ania w stylizacji wieczorowej.
Tym razem nasza uzdolniona kosmetyczka postanowiła zaszaleć i zrobić makijaż w stylu, o którym myślała od zawsze, a na który do tej pory nie było odważnej dziewczyny.
Może nie jest to makijaż, w którym można iść do pracy w biurze (a tym bardziej do kościoła 🙂 ). Jednak jeden z poniższych portretów doskonale nadał się jako główny motyw materiałów promujących gabinet kosmetyczny Liliany. No i kto powiedział że sesja portretowa musi być nudna i statyczna? 😉 W roli modelki – Lidka:
A Wy chciałyście aby jedno z takich zdjęć ozdobiło wasz profil w mediach społecznościowych? 🙂 Zapraszam do kontaktu, umówimy się na taką sesję! Kontakt.